O mnie
Fotograf, muzyk, wędrowiec. Marzyciel. Świat w jego twórczości to świat wartości odnajdywanych w codzienności, w sobie i innych.
Skromny. Ta skromność widoczna jest także w jego zdjęciach, ich pozornej pustce i stonowanej kolorystyce. W kontraście, który onieśmiela i zaskakuje mocą swojego przekazu.
Zawsze w ruchu. Nawet na spacerze trudno dotrzymać mu kroku. Ruch ten znajduje swój wyraz w tworzonej przez niego muzyce. W dźwiękach i melodii dzikiego, młodego serca.
Oddany. Swoim przekonaniom, planom, a przede wszystkim najbliższym. Gdy zadeklaruje, że chce z kimś ruszyć w podróż, nie spocznie i konsekwentnie będzie z tobą. Towarzysz, na którego można liczyć. Zawsze.
Patrzmy, słuchajmy, czujmy. Dzięki ludziom takim jak Marcin – możemy.
Monika Ciślak
WYSTAWY
„Na piasku”
11.09. – 30.10.2021
Przestrzeń „Galeria Warsztatowa”
Kurator wystawy: Jakub Dziewit
„Na piasku” to krótka historia nadmorska. O kruchości i sile. O przemijaniu i nieodwracalnych zmianach, a także o wielkiej chęci przetrwania i poczuciu zakotwiczenia w świecie, mimo wszystko.
WYDAWNICTWA
„Być morze”
11.04.2022
Opieka artystyczna: Jakub Dziewit
Wydawca: Fundacja unContemporary
Być morze” to mój pierwszy album, który stanowi dla mnie podsumowanie mojej pracy w ramach warsztatów fotograficznych. Album zawiera 30 fotografii wykonanych nad polskim morzem. To opowieść o poszukiwaniu spokoju, o odrzuceniu pewnych rzeczy, o daniu sobie prawa do bycia poza tym wszystkim, co dzieje się na świecie. Mam nadzieję, że każdy kto weźmie go do ręki, odetnie się od swoich codziennych spraw, choćby na te trzydzieści stron i poczuje spokój.
To jest album, który stanowi wyraz tego co czuję, co najbardziej lubię i tego kim jestem. To moja estetyka, moje wędrowanie i patrzenie na świat.
Mimo że w albumie jest wiele mnie, to myślę, że Wy również odnajdziecie w nim swoje miejsce: na pustych plażach, na szlakach ciągnących się wzdłuż wybrzeża, a jeszcze więcej w bezkresie morza.
Album ten powstał pod czujnym okiem Jakub Dziewit (dziękuję). To była spokojna praca. Spokojna, ale systematyczna. Myślę, że to ważne, bo mam wrażenie, że wiele rzeczy powstaje dzisiaj w biegu, pod presją, goniąc za terminami, co w efekcie końcowym czasem przestaje cieszyć i zatraca swoją pierwotną treść. Tutaj było inaczej. I to wspaniałe uczucie – dać sobie pełne prawo do radości twórczej.
Tekst „O mnie”, napisała moja wieloletnia przyjaciółka Monika Ciślak (dziękuję). Nie dość, że ma lekkie pióro, to jeszcze bardzo dobrze mnie zna. Za każdym razem jak go czytam, jestem wzruszony.
Fotograf, muzyk, wędrowiec. Marzyciel. Świat w jego twórczości to świat wartości odnajdywanych w codzienności, w sobie i innych.
Skromny. Ta skromność widoczna jest także w jego zdjęciach, ich pozornej pustce i stonowanej kolorystyce. W kontraście, który onieśmiela i zaskakuje mocą swojego przekazu.
Zawsze w ruchu. Nawet na spacerze trudno dotrzymać mu kroku. Ruch ten znajduje swój wyraz w tworzonej przez niego muzyce. W dźwiękach i melodii dzikiego, młodego serca.
Oddany. Swoim przekonaniom, planom, a przede wszystkim najbliższym. Gdy zadeklaruje, że chce z kimś ruszyć w podróż, nie spocznie i konsekwentnie będzie z tobą. Towarzysz, na którego można liczyć. Zawsze.
Patrzmy, słuchajmy, czujmy. Dzięki ludziom takim jak Marcin – możemy.
Monika Ciślak
WYSTAWY
„Na piasku”
11.09. – 30.10.2021
Przestrzeń „Galeria Warsztatowa”
Kurator wystawy: Jakub Dziewit
„Na piasku” to krótka historia nadmorska. O kruchości i sile. O przemijaniu i nieodwracalnych zmianach, a także o wielkiej chęci przetrwania i poczuciu zakotwiczenia w świecie, mimo wszystko.
WYDAWNICTWA
„Być morze”
11.04.2022
Opieka artystyczna: Jakub Dziewit
Wydawca: Fundacja unContemporary
Być morze” to mój pierwszy album, który stanowi dla mnie podsumowanie mojej pracy w ramach warsztatów fotograficznych. Album zawiera 30 fotografii wykonanych nad polskim morzem. To opowieść o poszukiwaniu spokoju, o odrzuceniu pewnych rzeczy, o daniu sobie prawa do bycia poza tym wszystkim, co dzieje się na świecie. Mam nadzieję, że każdy kto weźmie go do ręki, odetnie się od swoich codziennych spraw, choćby na te trzydzieści stron i poczuje spokój.
To jest album, który stanowi wyraz tego co czuję, co najbardziej lubię i tego kim jestem. To moja estetyka, moje wędrowanie i patrzenie na świat.
Mimo że w albumie jest wiele mnie, to myślę, że Wy również odnajdziecie w nim swoje miejsce: na pustych plażach, na szlakach ciągnących się wzdłuż wybrzeża, a jeszcze więcej w bezkresie morza.
Album ten powstał pod czujnym okiem Jakub Dziewit (dziękuję). To była spokojna praca. Spokojna, ale systematyczna. Myślę, że to ważne, bo mam wrażenie, że wiele rzeczy powstaje dzisiaj w biegu, pod presją, goniąc za terminami, co w efekcie końcowym czasem przestaje cieszyć i zatraca swoją pierwotną treść. Tutaj było inaczej. I to wspaniałe uczucie – dać sobie pełne prawo do radości twórczej.
Tekst „O mnie”, napisała moja wieloletnia przyjaciółka Monika Ciślak (dziękuję). Nie dość, że ma lekkie pióro, to jeszcze bardzo dobrze mnie zna. Za każdym razem jak go czytam, jestem wzruszony.